środa, 6 lipca 2011

Barbie Basics 09-001

Gdy tylko dowiedziałam się, że w Smyku są Barbie Basics, od razu musiałam sobie choć jedną kupić. W moim najbliższym Smyku nie było zbyt dużego wyboru, więc postanowiłam jechać do innego. Jednak tam też były już tylko 3, 4 modele, w tym tylko jeden się powtarzał- ciemna 04. Najbardziej do gustu przypadła mi blondynka z fryzurą na boba.






















(zdjęcie ze strony http://www.toysgiftspc.com.au)

Tak śpieszyłam się z jej otwarciem, że aż zapomniałam zrobić jej zdjęcie w pudełku, więc muszę posłużyć się znalezionym w internecie :)
Jednak zdjęcie z samą tekturką moja lalka ma:


































 















Mold lalki to Diva.









































Basia w swojej sukience wygląda cudnie, ale chciałam też zobaczyć ja w innych strojach.
















 Do twarzy jej zarówno w białej sukience w czarne paski...

 jak i zwykłych jeansach i białej bluzce.
















Zachwyciło mnie jej ciałko Model Muse, które jest idealne do pozowania.

































Lalka bardzo przypadła mi do gustu i zastanawiam się nad drugą. Najbardziej podoba mi się model 05-001, ale nie widziałam go ani w Smyku, ani na Allegro.

5 komentarzy:

  1. Witaj po przerwie! Koniecznie musisz nadrobić zaległości :-P

    Z tymi Smykami to denerwujące, że w jednym są inne, w drugim inne, a w trzecim jeszcze co innego - mogliby się zdecydować :-)

    Twoja Diva jest śliczna, u mnie niestety takiej nie było... :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam tą lalkę, w moim zbiorze jest urocza :)
    Fotka gdy zagląda przez żaluzje wymiata.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałem w Smyku lalki z tej serii, wszystkie są czarujące :) Bardzo mnie kuszą, ale ta cena....
    Przepiękna ta Twoja Diva - wygląda świetnie we wszystkim!

    OdpowiedzUsuń
  4. ona wygląda jak Linda Evangelista:)Prawdziwa Tap Madl z niej:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna lalka ;) Gratuluję zakupu.
    Ja ostatnio odwiedziłam smyka w Gdańsku i nic nie było... Same monsterki i i can be. Cóż może w Poznaniu będzie coś co przykuje moją uwagę.
    Taaa to prawda te lalki to urodzone pozerki do zdjęć.
    Pozdrawiam Karina ;)

    OdpowiedzUsuń